Jak w temacie, nieoczekiwanie zmieniam na 90 minut koleżankę na koniec pracy biura (w tym sezonie działa w ogóle do 17.00 a nie jak kiedyś do czwartej, ciulowy pomysł ale co tam).
Wstąpiłem do szmatexu jedne z 3 spodni nawet całkiem ok . Niestety chińskie bluzy są b małe jak na Mki
Szczególnie widać że rękawy przykuse. Dziś cena 8.5 kupiłem też pakę czipsów produkt z Hamburga (4,5 zł za 200g) I inne różności, z bluzą się wstrzymam cena na odzież spada po 2zl dziennie (do soboty kiedy już ostatki są). Dobrego dnia hiverzy! :) 😀