Aktualnie jestem lekko przeziębiony dla tego wpadłem na pomysł, żeby napisać post o tym co robię aby nie stracić formy podczas leczenia się. Nie jestem oczywiście lekarzem oraz niemam żadnego doświadczenia z medycyną, dlatego nie traktujcie tego wpisu jako poradnik jak należy postępować. Chcę bardziej przedstawiać tutaj swoje spostrzeżenia i doświadczenia związane z leczeniem się i możliwie jak najmniejszą utratą formy podczas przeziębienia. Mam na myśli oczywiście "lekkie przeziębienie" a nie stan, w którym zawodnik ma ponad 38 stopni Celsjusza i objawy silnej grypy ponieważ wtedy oczywiście się tylko leży i odpoczywa ;).
Kiedy występuje lekki stan podgorączkowy i ogóle uczucie osłabienia lub np. lekki ból gardła i katar moim zdaniem niema sensu tylko leżenie pod kołdrą i wygrzewanie się ponieważ podczas kilku dni nic nierobienia możemy bardzo osłabić swój organizm, kiedy jesteśmy przyzwyczajeni do regularnego dużego wysiłku podczas treningów.
Żeby do tego nie dopuścić lubię ćwiczyć jogę i się rozciągać. Ćwicząc jogę wykonuję ćwiczenia bardziej relaksujące i rozciągające ze względu na to, żeby nie przemęczać organizmu skupionego na walce z chorobą. Joga też dobrze wpływa na regenerację mięśni oraz ogólne ukrwienie całego ciała. To ostanie jest bardzo istotne w budowaniu odporności.
Ponadto wykonuję ćwiczenia oddechowe, które uaktywniają płuca i je dodatkowo wzmacniają. Oddech w sporcie a szczególnie wydolnościowym, takim jak kolarstwo, jest bardzo ważny ponieważ to on w dużej mierze wpływa na to z jak dużą intensywnością i siłą możemy na przykład pedałować. Dzięki oddychaniu dostarczmy tlen do mięśni i je w ten sposób "zasilmy".
Oczywiście kolejnym i już ostanim najważniejszym dla mnie czynnikiem w leczeniu się jest odpowiednia dieta i nawadniane organizmu. Kiedy jesteśmy chorzy mamy na ogół więcej czasu dla siebie i możemy przygotowywać bardziej pożywne i zdrowe posiłki. W jedzeniu istotna jest regularność więc ważne żebyśmy jedli mniejsze porcje ciepłego posiłku co około 3 godziny. Dobrze by było gdyby do regularnej i zdrowej diety dodać suplementację witamin i wapna. Nie możemy też zapomnieć o piciu dużej ilości ciepłej wody. Dzięki elektrolitom zawartym w wodzie będziemy czuli więcej energii i mniejsze osłabienie podczas przeziębienia. Powinno się wypijać około 3 litrów wody dziennie.
Tak prezentują się moje wskazówki i nawyki dzięki, którym szybciej wychodzę z lekkiej choroby nie tracą przy tym formy w trakcie sezonu.
📸 Daniel Przychodzeń