A gdyby ktoś ze znajomych powiedział że zna taką osobę to jest namacalny dowód? Czy musiałbyś sam mieć problemy z oddychaniem? Bo to też żaden dowód. Nawet jakbyś pod mikroskopem zobaczył kulkę z mackami to też nie jest dowód bo być może telewizja kłamie że tak to wygląda...
RE: MK na tropie straszydła w koronie