Przeprowadziłem kilka rozmów i wiele wskazuje, że "otwarta enklawa" jako określenie KBK pasuje idealnie. Zwłaszcza w kontekście rebrandingu, którego symbolem jest klucz.
No i z ciekawości wpisałem są tę zbitkę w Google. Bez cudzysłowiu. No i okazuje się, że mój artykuł sprzed 2 dni jest na samej górze. Dobrze to wróży. Nie tylko o określeniu, ale również o Hive.blogu.