Pierwszy raz w Scythe miałem okazję zagrać na Imladrisie (2016 lub 2017 już dokładnie nie pamiętam ) graliśmy chyba we czterech, gra właściwie miała wtedy premierę, zrozumienie zasad (tak naprawdę to całkiem ich nie załapaliśmy) i rozgrywka zajęły sporą część nocki.
Francuski wydawca Asmodee (w tym wypadku Digital, bo wypuszczają też klasyczne gry pudełkowe, w tym nader zacną Claustrophobię
https://boardgamegeek.com/boardgame/36932/claustrophobia ) moim zdaniem w bardzo udany sposób przeniósł mechanikę i zasady gry. Właściwie ostatnio na ile starczy czasu co dzień lub co dwa odpalam jakąś partię przeciw SI. (nie będę omawiał szans i doświadczeń z gry przez sieć przeciw żywym graczom bo z przyczyn niezależnych tej opcji praktycznie nie testowałem ).
Można też grać w kilka osób na jednym stanowisku w trybie hotseat /tzw gorące krzesło .
Dodatek Najeźdźcy z dalekich krain wprowadził dwie nowe frakcje Albion i Togawę (taka Japonia w 1920 + ) .
Co prawda zwróciłem uwagę na dwa pomniejsze mankamenty z mechaniką - zdolność specjalna Polanii (brak utraty <3 popularności przy przepędzaniu robotników/cywili ) wydaje się nie działać ...
update jest wątek na forum steam w jakich wypadkach działa (musi dojść do starcia z jednostkami bojowymi, broniącymi cywilów , więc nie da się przeganiać niebronionych bezkarnie co niestety nie jest doprecyzowane w opisie zdolności mechów )
https://steamcommunity.com/app/718560/discussions/0/1696049513766922066/
Także grając Saksonią zauważyłem po wykonaniu pierwszego tajnego zadania (Saksończycy jako jedyni mogą wykonać oba by zdobyć za każde po gwiazdce punktów ) że co tura jest sugerowane na koniec akcja zgłoszenia jego ukończenia nawet jeśli zrobiliśmy to już wcześniej .
Kuszącą opcją jest też cofanie ruchów - na co żywy przeciwnik niekoniecznie by się zgodził .
SCYTHE w wersji elektronicznej jest na pewno szybszy - bez rozkładania planszy i czekania na decyzję ludzkich oponentów, nie traci też aż tak dużo z planszowego klimatu, jest świetną opcją na naukę zasad ( choć poniekąd skoro program pamięta o nich za mnie i nie dopuszcza błędów w automatyczny sposób - to po w przybliżeniu 100 partiach dalej raczej nie podjąłbym się tłumaczenia ich innym graczom, co najwyżej posiłkując się instrukcją) .
Gdybym chciał żeby coś dodano w grze to może większe skalowanie trudności na ten moment trudne boty wydają się trochę za łatwe do ogrania (choć nie testowałem raczej rozgrywek z maksymalną ilością frakcji na mapie ) .
Także w ramach luźnego zakończenia chciałbym nadmienić że kanał Yoputube THE TEMPLIN INSTITUTE prowadzący fascynujące narracje o wielu alternatywnych uniwersach z gier czy książek zrobił sporo materiałów o uniwersum 1920+ (choć raczej na kanwie RTSa IRON HARVEST ) niestety na razie tylko w języku angielskim