Od ostatniej afery firmy Facebook i Cambridge Analytica jesteśmy już pewni, że nie ma prywatności w internecie. Nasze dane to towar, który jest dosyć chodliwy. Wydawać by się mogło, że nie ma ratunku przed inwigilacją na każdym kroku, ale z pomocą przychodzi blockchain.
Zastosowanie technologii blockchain zyskuje coraz większą popularność w każdej dziedzinie życia. Na jej podstawie powstają zdecentralizowane aplikacje każdej z usług, które do tej pory zarządzane były tylko przez globalnych korporacyjnych gigantów. Blockchain stwarza szanse dla użytkowników internetu na przepływ informacji bez obaw o prywatność. Utrzymanie platform opartych na tej technologii jest dużo tańsze. Jak myślicie, czy to jest przyszłość internetu? Czy korporacje pozwolą na tak wielkie dla nich straty? Zachęcam do dyskusji :D