Nie ma to jak wcisnąć "post" w szkicu na busy, haha, miało być dopiero jutro! Enjoy :D
Cześć! Marta i Weronika, czyli dziewczyny, które kupiły dla mnie ostatnio trochę chipsów w Ameryce, rzutem na taśmę włożyły do torby podróżniczej jeszcze dzisiejszy smak! Lay's Limonka! Ja już taki smak kiedyś jadłem :)
Jeżeli jesteście zainteresowani jak zareagowałem na limonkę trzy lata temu, zapraszam Was do tego linka:
A tymczasem, zapraszam do lektury!
Dwoma zdaniami o Daj Jednego i dwoma o Chrupiątku
Jest to seria na moim kanale, na której od ponad 3 lat testuję różne - nowe i stare - smaki chipsów. Kolekcjonuję opakowania po chipsach odkąd pamiętam i zamiast chować je cały czas do szuflady, postanowiłem pokazać je światu!
Chrupiątek to seria w tej samej konwencji tylko o chrupkach i wszystkich innych przekąskach. Z czasem połączyła się w jedno z serią Daj Jednego, ale z uwagi na dobrą nazwę, być może kiedyś ujrzy swój powrót i dostanie drugi sezon!
Gdzie kupić?
Tak samo jak w przypadku pewnych niebieskich nachosów: u nas ich nie dostaniecie. Moi znajomi za granicą, było na tyle mili, żeby kupić mi coś ciekawego do odcinków :). Podobnie jak pisałem ostatnio, różne zagramaniczne smaki można kupić na co raz większej ilości stron internetowych, które zajmują się sprowadzaniem żywności z innych krajów. Polecam spory wybór produktów na cosslodkiego.com.pl.
Cena 2/10
Limonka kosztowała około 2,57 $, czyli jakieś 9,25 zł! Dużo, za małe opakowanie wcale nie tak dobrego smaku!
Opakowanie 3/10
Nigdy nie zgadniecie co założyłem do dopasowania się kolorystycznie do opakowania w miniaturce odcinka i dlaczego nie swoją koszulkę... Haha, opakowanie na mnie szału nie robi, jest jednokolorowe i nie ma tutaj żadnego innego koloru oprócz tego, którego spodziewalibyście się po limonce.
Smak 3/10
- kwaśne początkowo
- mało kwaśne, idzie się szybko do nich przyzwyczaić, nie sprawia to jednak, że smak staje się lepszy.
- mimo wszystko, po spróbowaniu tego smaku drugi raz, po latach, nie jest to kombinacja, która powinna istnieć ;)
- nic tu się nie zgrywa, najdziwniejszy jest posmak
Podsumowanie
Mogą się przyjąć na jakiejś imprezie jako jednorazowy wyczyn, ale nie jest to raczej smak, który zagościłby na stałe w arsenale waszego barku.
Ostatnio zacząłem postować również na Wykopie!. Jeżeli chcecie zobaczyć o czym tam mirkuje od czasu do czasu to znajdziecie mnie pod: https://wykop.pl/ludzie/lawliet45 :).
W kolejnych recenzjach:
- trzy smaki z Tesco z czego jeden o smaku sera koziego (odcinek jest już na kanale! :)), drugi sera i szynki i trzeci fromage
- nachosy z Lidla (a być może odcinek o lepszych alternatywach dla polskich Doritos na oleju palmowym)
- zagraniczny smak Lay's Mozarella Marinara!
- bardzo pikantne amerykańskie Cheetosy! (chyba chciałbym je zrobić na Halloween!)
Poniżej znajdziecie tę recenzję w wersji wideo:
To by było na tyle jeżeli chodzi o ten odcinek...
