Ja pracę na etacie widzę tak, że gdy pracuję to staram się być "producentem". To znaczy staram się, żeby zadania przeze mnie były wykonywane były produktem dla pracodawcy. Jeśli moja praca ma odpowiednią jakość to mam argument, żeby pójść do szefa i powiedzieć że wyceniam ją wyżej, więc chcę podwyżkę. Jeśli pracodawca nie chce mi jej dać, to szukam innego który tyle zapłaci ile ja chcę.
RE: Niezależność finansowa - jak ją osiągnąć? KROK 1