Moi znajomi kilka lat temu nagrali bardzo nietypowy utwór o Witoldzie Pileckim. Przejmujący wokal oraz bardzo ciekawa, łamana linia melodyczna pokazała, że o historii można opowiadać za pomocą muzyki niekoniecznie udając szkolną akademię. Utwór rockowy, bezpretensjonalny pokazujący heroizm naszego wspaniałego bohatera.
Sam zespół, naprawdę bardzo zdolnych ludzi rozpadł się z powodu różnic artystycznych. Czego bardzo żałowałem, bo tak dobrych i kreatywnych dwudziestolatków to naprawdę można ze świecą szukać. Utwór przepiękny, w sam raz na Narodowy Dzień Pamięci o Żołnierzach Wyklętych. Polecam!