FJ 2023#035 - Feb 04

Sprawa skrytki "La fête des bosses", której w piątek nie udało mi się odnaleźć, nie dawała mi spokoju całą noc. Szczególnie, że dopiero po powrocie do domu doczytałem, gdzie powinienem szukać kapsuły. W sobotę, kiedy już odespałem nockę postanowiłem wybrać się jeszcze raz w to miejsce na poszukiwania. Miałem wolne popołudnie, bo żona z córką wybrały się na wspólne do centrum handlowego po błyszczyk. W sumie to nie wiem, czy finalnie kupiły ten błyszczyk, ale kupiły na pewno kilka innych niezbędnych elementów garderowy, który podobno im brakowało.

We wczorajszym poście wspomniałem, że z komentarzy osób, które znalazły kapsułę w skrytce "La fête des bosses" wynikało, że może być zakopana płytko pod ziemią przy drzewie. Uzbrojony w kij do odgarniania liści przeczesałem teren wokół rzeczonego drzewa i wciąż nic. Ponownie zacząłem zaglądać we wszystkie zagłębienia w pniu drzewa i jest!!! Niewielka buteleczka ukryta była w małej dziupli i przykryta liśćmi.

Zadowolony i podbudowany ruszyłem do kolejnego miejsca-skrytki, oddalonego o około 300 metrów. Skrytka "La guerre des parasites" czyli "wojna pasożytów" ukryta była wśród kilku powalonych pieńków, które z czasem zostały porośnięte mchem i bluszczem. To było na pewno te miejsce, przeszukałem wszystkie zakamarki wokół tych pieńków, ale znalazłem tylko pustą puszkę po piwie. Zajrzałem nawet do środka i to nie była kapsuła. Po około 15 minutach poszukiwań poddałem się. Poszedłem dalej w stronę następnej skrytki.

Moje pierwsze "znajdki" były ukryte w zwyczajnych miejscach, słup betonowy, dziupla w drzewie, jednak to co mnie najbardziej pociąga w geocatchingu to odkrywanie ciekawych miejsc, skrytki mogą też mieć związek z historią danego miejsca. Tak było w przypadku dwóch kolejnych skrytek, które wczoraj odkryłem. Pierwsza z nich była związana z Chapelle de Saint-Antoine en Barbefosse (Kaplica Świętego Antoniego).

Wiedziałem, że taka kaplica znajduje się w tamtym miejscu, raz tam nawet dotarłem, ale z racji tego, że kaplica nie jest użytkowana i wstęp do niej jest utrudniony to mało kto tam zagląda i budynek niszczeje w zapomnieniu. Nie zawsze tak było, bo kaplica zbudowana przez rycerzy Zakonu Świętego Antoniego w Barbefosse w latach 1389-1409, była ważnym miejscem pielgrzymek, zwłaszcza w czasie epidemii dżumy, która nawiedziła region w średniowieczu.

Ostatni odkryty schowek był nietypowy, bo nie był w ogóle ukryty. Skrytka "Au coeur du bois d' Havré" (w sercu lasu Havre) informuje nas, o tym gdzie się znajdujemy, ale również o tym co ważne, czyli nasze zdrowie i troska o zdrowe serce. Ta skrytka jest punktem wyjścia dla scieżki aktywności fizycznej składającej się z siedmiu tajemniczych skrytek, a w rzeczywistoaści z siedmiu stanowisk z urządzeniami do ćwiczeń na świeżym powietrzu. Ukończenie tego kompletnego kursu pozwala osiągnąć zalecane przez WHO minimum 30 minut aktywności fizycznej.

Wszystko to na terenie przed okazałym budynkiem dawnego sanatorium, w którym od połowy lat trzydziestych XX wieku leczono osoby chore na gruźlicę, w latach siedemdziesiątych w związku ze spadekiem zachorowań na gruźlicę sanatorium zamknięto. Obecnie znajduje się w tym miejscu l’Institut Provincial de Médecine Sociale (Wojewódzki Zakład Medycyny Społecznej).

Follow me on

Dystans pokonany w 2023 roku: 411,54 km - z podziałem na dyscypliny:

This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io

Daily Activity, Geocaching, Walking