Moim skromnym zdaniem, czołg jako pomnik to trochę tandeta. Gdyby to był czołg najnowszej generacji, ewentualnie stary ale polski i z ciekawą historią, to jakiś sens by był. Natomiast, jeśli już miasto likwiduje czołg, to mogło by go oddać na WOŚP lub sprzedać, a kasę dać na najbliższy dom dziecka.
@jakatychora, a co jest napisane na tablicy?
RE: Dekomunizacja