Coraz więcej firm się wyrywa do przodu, bo doskonale widzą że gracze to banda tępych debili, którym można wcisnąć wszystko. Jak simpom od OF. Co więcej, my gracze dostajemy tak po tyłku tylko przez innych graczy, którzy przez lata przyzwalali na to "a bo mi się gra fajnie w 20 wersję tej samej fify, coda etc." Jeżeli komuś jako pierwszemu uda się na tym zarobić, to będzie miał więcej niż reszta. Na szczęście duch walki wśród graczy jest jeszcze silny... Pytanie na jak długo.
RE: Capcom przekroczył kolejną granicę.