"..ponadto stosowanie logiki do zrozumienia konceptu duchowego to jak używanie młotka do lutowania podzespołów ;) "
Tym zdaniem zamknąłeś dla mnie temat. Myślę, że ono mówi wszystko. Typowa odpowiedź fanatyków religijnych, którzy w ten sposób reagują na próby logicznej analizy ich twierdzeń. Nie mówię, że takim jesteś, ale posłużyłeś się typowym dla nich odpowiedzą z absolutnego dna samego dna.
Żeby było całkowicie jasne: Dla mnie wszystko jest logiczne a brak logiczności oznacza, że nie wiemy o czym mówimy lub co mówimy - zazwyczaj obydwa powyższe. :P
RE: Koncept Karmy w Buddyzmie a Grzech