Może gdzieś tam dostałeś piątkę z biologii i coś tam przeczytałeś, ale przeczytać nie znaczy zrozumieć.
Chwalisz się, że jesteś ścisłowcem. Super ja też. Mam wyższe wykształcenie techniczne i od lat pracuję w zawodzie. Czego się nauczyłem przez lata, przede wszystkim pokory. Pokora powoduje, że pierwsza prosta jest mniej stroma i nie dobija do 100%, a pycha powoduje, że jest stroma i wywala na 100%.
Po pierwsze piszesz sobie ogólnie o szczepieniach, a rozróżniamy 3 główne typy szczepionki, które w różny sposób działają, choć prowadzą do jednego, do wytworzenia lub dostarczenia do organizmu białka kolca charakterystycznego dla koronawirusa.
Super, że przeczytałeś badania o tym jak to białko kolca narusza barierę krew-mózg. Powikłania neurologiczne po korona wirusie, to straszna rzecz. Czy czytałeś opracowania medyczne o tak zwanej mgle mózgowej po szczepieniu? Ja tylko widziałem po przejściu koronawirusa. Dostajesz określoną dawkę tego białka, , a wirus jak Ci się namnaża sam, to jest poza kontrolą. Oczywiście wydaje Ci się, że tego białka nam się namnoży nie wiadomo ile i to dożywotnie, ale źle Ci się wydaje.
Straszne bredni piszesz o tym, że osoby zaszczepione wydychają mRNA? Wiesz co to jest mRNA, jaka jest jego trwałość? Co się dzieje z mRNA po wykorzystaniu przez komórkę? Chyba nie. Naukowcy od dwudziestu lat dopracowują metodę wprowadzania mRNA do komórek ludzkich, a tu okazuje się, że wystarczy, że kichnę i już jesteś zaszczepiony? :D Specjalne otoczki lipidowe, które muszą być przechowywane w niskiej temperaturze, a u mnie w żyłach mRNA sobie pływa i magicznie się namnaża i jeszcze infekuje innych (według bzdur z głównego postu). Gdyby wirusy odrzuciły tylko otoczki, kolce, szmery bajery. Bylibyśmy bezbronni, ale zaraz nie zawsze wirusowi uda się wszystkie nowe wirusy poskładać w całego nowego wirusa i o zgrozo pływa sobie takie mRNA bez nadzoru, że też człowiek potrafi przeżyć katar.
mRNA w szczepionce, jest to jednorazowa instrukcja do wytworzenia białka koronawirusa przez komórkę. Po co je wytwarzać w komórce, a nie dostarczyć samego, bo ludzki okład odpornościowy jest złożony i samo zneutralizowanie białka nie odtwarza całkiem przebiegu zakażenia.
sposób w jaki przedstawimy obcy antygen układowi immunologicznemu w dużej mierze determinuje rodzaj odpowiedzi. Jak już wspomniałam, szczepionki mRNA i wektorowe pozwalają na wytworzenie obcego białka przez nas samych, co pozwala najpierw na wygenerowanie silnej odpowiedzi komórkowej, a dopiero później generuje odpowiedź humoralną. Natomiast szczepionki posługujące się gotowym białkiem kolca wirusa (np. Novavax) lub zabitym wirusem (np. szczepionki chińskie), generują głównie silną odpowiedź humoralną. W praktyce szczepionki mRNA i wektorowe działają więc w sposób bardziej kompleksowy. W tym kontekście warto jeszcze dodać, że obydwa rodzaje odpowiedzi immunologicznej generują tzw. komórki pamięci, czyli „portret pamięciowy intruza”, który ułatwia jego szybsze zidentyfikowanie i pokonanie w przyszłości.
prof. Joanna Zajkowska z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku
A to dopiero 1 rodzaj szczepionki, nie chce mi się już innych bredni prostować.
Tak jest jeszcze np wektorowa, która modyfikuje dna, ale tylko kilku zainfekowanych komórek, które nie tworzą kolców w nieskończoność .. i tak wiele wirusów wam te DNA modyfikuje.
A jeszcze te bzdury o kodzie źródłowym zapisanym w mózgu. Kod źródłowy to masz w komórce jajowej i plemniku. Chyba nie wiesz do końca jakie funkcje pełni mózg.
Źródła dla ciebie:
https://pap-mediaroom.pl/zdrowie-i-styl-zycia/jak-nasz-uklad-immunologiczny-walczy-z-wirusem-sars-cov-2
(polecam zwłaszcza w formie wideo, tam masz większość sprostowań)
https://zdrowie.pap.pl/genetyka/czy-mrna-ze-szczepionki-moze-zmienic-ludzki-genom
RE: Nowy, lepszy świat - da się? jest ktoś chętny ?